Shadow Company Kozienice [SCK]

Tomcat · Wysłany: Pią 11:26, 17 Mar 2006 Temat postu: Jak być dobrym trupem?

Po otrzymaniu trafienie w dowolną część ciał (z wyłączeniem rykoszetów o dużym kącie odbicia), osoba zostaje uznana za trupa i powinna postępować następująco:

1. Zasygnalizować osobie która do niej strzelała i innym graczą otrzymanie trafienia, poprzez podniesienie ręki i/lub krzyknięcie "dostałem", (z ewentualnym krzykiem należy uważać poniewarz będąc pod ogniem ciągłym z małej odległości ewentualne trafienie w ząb może spowodować pęknięcie zęba "bolesne i kosztowne doznanie")
2. Osoba taka bezwzględnie powinna posiadać czerową szmatę (o większych wymiarach), którą powinna natychmiast wyciągnąć i umieścić w widocznym miejscu (najlepiej głowie).
3. Jeżeli walka toczy się w bezpośredniej bliskości powinna zachować pozycje w jakiej została trafiona, nie przemieszczać się. Jeżeli siedzi to powinna siedzieć, jeżeli stoi to powinna stać, jeżeli leżała to może wstać i stać.
4. Dopiero po przeniesieniu się akcji z dala od tej osoby może ona wstać i oddalić się najkrótszą drogą (unikać nieprzepisowego zwiadu), na miejsce zbiórki oczekując na zakończenie zabawy przez pozostałych graczy.
5. Trup nie powinien gadać z żywymi graczami. Żywi zawodnicy komunikujący się z trupami zostają automatycznie uznawani za trupy.
6. Czerwona szmata i gogle powinny być przez cały czas na swoim miejscy.

Dobrą zasadą jest ustalenie obowiązku posiadania czerwonej szmaty na strzelance. Powinien być to jeden z podstawowych warunków dopuszczających do uczestnictwa w zabawie, nie zapominając o ochronie oczu. Ustalenie takich zasad na samym początku tworzenia grupy zaprocentuje w przyszłości.

Radian

Jak do tej pory raz tylko się spotkałem na naszej strzelance aby ktoś miał coś czerwonego.
Na 2 strzelance ja miałem i na ostatniej Gallain
Wiec jeśli będzie następna strzelanka niech każy ma coś czerwonego ze soba.

Mielc

tomcat napisał tutaj bardzo dobry poradnik,
każdy punkt jest cholernie ważny.
Trzeba się zmobilizować i wprowadzić go w życie Exclamation

Radian

Nom ja już stosuje.
Na zlocie w radomiu non stop używałem, ale czasem nawet szmatka nie pomagała Evil or Very Mad

Bo kilka razy "inni" ostrzelali mnie